Twoje wspaniałe życie...

To, że jesteś joginką nie oznacza, że w trybie idealnym zen przyglądasz się z łagodnym uśmiechem światu. Bycie joginką nie odcina mnie od wkurwu, rozpaczy i zwątpienia.
W docenianiu chwili nigdy nie byłam mistrzynią.
(Zawsze chciałam więcej i więcej i wybiegałam do przodu myślami.)

Tu i teraz to wyświechtany banał (tu i teraz kiedy wali Ci się świat na głowę, martwisz się o przyszłość, a to coś okazało się czymś innym niż kiedyś było i rozpaczliwie nie chce tym być).

Siedziałam w gwarnej knajpce.
W tle leciały Biełyje Rozy. Serio!
Sama. Z kieliszkiem białego wina.
(Wtedy udało mi się zatrzymać moment).

,,Nigdy nie było tak, ja teraz. I nigdy więcej nie będzie tak, ja teraz" (Pema)

Pema Chodron buddyjska mniszka pisze o praktyce zwracania uwagi na obcych ludzi, których spotykamy na co dzień. To taki rodzaj budowania uważności ale też poczucia ciepła w stosunku do innej osoby.

Pema pisze, że po raz pierwszy wypróbowała tą praktykę z kasjerką w banku. Podczas gdy kobieta dokonywała obliczeń Pema starała się patrzeć na nią jak na żywą istotę ludzką. Jakimś cudem ta anonimowa kasjerka, której jedynym wydawać się mogło zadaniem, jest liczenie pieniędzy, zaczęła stawać się kobietą, która ma swoje życie, pracę, przyjaciół, zajęcia, rzeczy, które lubi i których nie lubi. I być może przed pracą zdecydowała się założyć kolczyki, które niedawno dostała od swojego przyjaciela?

Tymczasem u mnie kelner sprzątał za stołu obok i ewidentnie flirtował z równie młodą jak on koleżanką. Dziewczyna odgarnęła śmiesznym ruchem włosy z czoła i zmarszczyła brwi.

To, że jesteś joginką nie oznacza, że w trybie idealnym zen przyglądasz się z łagodnym uśmiechem światu.
Bycie joginką nie odcina mnie od wkurwu, rozpaczy i zwątpienia.

Ale potem wracam...
Na całe szczęście!

Pema Chodron, Twoje wspaniale życie.

Wyjazdy jogowe wcale nie na koniec świata www.yogasana.pl

Lipiec 2020 r.
Katarzyna Szota-Eksner
Geek Factory