Cały czas musimy podtrzymywać ten ogień...!

Po filmie ,,Siłaczki" (dokument o pierwszych polskich sufrażystkach, które walczyły o prawa kobiet na przełomie XIX i XX wieku) starsza pani, która prawie zawsze przychodzi na nasze Kino Kobiet z Pyskowic, wzruszona bardzo powiedziała, że nie wolno zapominać o kobietach, które były przed nami.
Cały czas musimy podtrzymywać ten ogień!
Co to była za herstoryczna sobota!

Od 15:00 do prawie 21:00 rozmawiałyśmy o herstorii - warsztaty, dyskusje, filmy.
A potem we czwórkę pod Mokisem jadłyśmy winogrona z miseczki. Popatrzyłam w niebo. Jeden z najdłuższych dni w roku. Lato!
(Tu kiedyś był hotel, prowadziła go kobieta – Beata zaczyna tą opowieść.)

...

W trakcie części oficjalnej mówiłam o potrzebie odkrywania swojej herstorii, o poszukiwaniach przodkiń, kobiet z sąsiedztwa o tym, że w przestrzeni publicznej, w książkach do historii, w polityce wciąż przeważają męskie opowieści.

A język?
Męska rozmowa - babskie gadanie
Męstwo – zniewieściałość
Po męsku
Babskie gadanie
Nie bądź babą
Stara panna
Dobra żona – męża korona

A potem podeszła do mnie jedna z kobiet z widowni:
,,Pani Kasiu, a siła kobiet?
Dzięki takim spotkaniom, kobietom, działaniom zwrot - siła kobiet - kojarzy nam się cudownie! Same pozytywne skojarzenia! Siła mężczyzn to już nie to samo😉"

Po filmie ,,Siłaczki" ( dokument o pierwszych polskich sufrażystkach, które walczyły o prawa kobiet na przełomie XIX i XX wieku) starsza pani, która prawie zawsze przychodzi na nasze Kino Kobiet z Pyskowic, wzruszona bardzo powiedziała, że nie wolno zapominać o kobietach, które były przed nami.
Cały czas musimy podtrzymywać ten ogień!

Siła kobiet.
Siła siostrzeństwa.
Dziękuję!

Fotki Monika Burszczan


Lipiec 2020 r.
Katarzyna Szota-Eksner

Galeria

Geek Factory