zamknij
Dodano do koszyka:
kupuj dalej
idź do koszyka

Notatki z podróży cz. 1

Co sprawia, że po traumie niektórzy się podnoszą? Stają się mocniejsi w miejscu złamania? (To jest to co będzie mnie zajmować pewnie do końca mojego życia…)
Jedziemy z Przemyśla do Rudnika nad Sanem.

Zepsuł się alternator w Galloperze, ktoś ma nam sprzedać działającym alternator, w drodze mijamy San i jego dopływ Wisłok a potem mnóstwo łąk i bocianów.

Po drodze czytam ,,Dzień dobry potworku” Catherine Gildiner czyli historie z terapii, które inspirują do walki o samego siebie.

Co sprawia, że odnoszący sukcesy muzyk nie jest w stanie uprawiać seksu? Kim staje się dziecko, które matka codziennie wita słowami ,,Dzień dobry potworku?”

Co sprawia, że po traumie niektórzy się podnoszą?
Stają się mocniejsi w miejscu złamania? (To jest to co będzie mnie zajmować pewnie do końca mojego życia…)

Ci, którzy przetrwają są nadzieją.

Jestem przy ostatniej historii. Opowieść Madeline.

,,Kończył się pierwszy rok naszej terapii. Tyle zostało z moich planów, że przyjadę tylko na sześć sesji! Kiedy ludzie doświadczyli tak wielkiej traumy jak Madeline, ich uzdrowienie zaczyna się dopiero, kiedy pacjent wyrzuci z siebie ból. Byłam przy niej, pełniąc funkcję świadka, zapewniając, że codzienne powitanie przezwiskiem potworku jest okrutne i że nie ma to żadnego związku z tym, kim jest naprawdę. Byłam tam, by pomóc jej poradzić sobie ze skutkami bolesnego dzieciństwa.”(Fragment książki).

Ta książka niesie nadzieję. Nadzieję w mroku jakby powiedziała moja ulubiona Rebeca Solnit.

Poszukiwanie zmiany.
Podejmowanie się terapii.
Walka o siebie.
Upadanie i wstawanie.
Powolne odnajdywanie sensu.
Bycie w drodze.

Ps pierwsza noc spędziliśmy w Galloperze na skraju lasu pod Przemyślem. Kiedy kładliśmy się spać terenówką przyjechała straż leśna żeby nas przestrzec przed puszczaniem psa luzem ze względu na watahę wilków, która podobno żyje w tych okolicach.
Ps 2 mamy alternator i jedziemy dalej, w drogę!
Maj 2024 r.
Katarzyna Szota-Eksner