Ciałaczki!
Jedną z najpotężniejszych sił trzymających nas za gardło jest lęk. W Polsce wpływa on na to, jak żyjemy, ale też na to, jak wygląda nasza seksualność. Jest przekazywany z pokolenia na pokolenie, nieopisany, niezintegrowany. Można w nim odnaleźć wpływ czasów wojny, przemocy realnej i symbolicznej, systemowej opresji i oceny kobiet, a ponadto dysfunkcyjnego wychowania. Trudno w tym rozkwitać, być soczystą i namiętną. Trudno się odważyć, żeby o siebie zawalczyć, kiedy każdy może rzucić ci w twarz, że to, co robisz, to (do wyboru) kurestwo, zboczenie, choroba psychiczna albo histeria.
Zachód słońca nad jeziorem. Gospel Girls! (Justyna uczy nas śpiewu, nasz wspólny głos niesie się wysoko nad wodą).
A wcześniej czytamy Ciałaczki czyli kobiety, które wcielają feminizm Karoliny Sulej.
,,Jedną z najpotężniejszych sił trzymających nas za gardło jest lęk. W Polsce wpływa on na to, jak żyjemy, ale też na to, jak wygląda nasza seksualność. Jest przekazywany z pokolenia na pokolenie, nieopisany, niezintegrowany. Można w nim odnaleźć wpływ czasów wojny, przemocy realnej i symbolicznej, systemowej opresji i oceny kobiet, a ponadto dysfunkcyjnego wychowania. Trudno w tym rozkwitać, być soczystą i namiętną. Trudno się odważyć, żeby o siebie zawalczyć, kiedy każdy może rzucić ci w twarz, że to, co robisz, to (do wyboru) kurestwo, zboczenie, choroba psychiczna albo histeria.''
Wracamy przez ciemny las.
Targają mną uderzenia gorąca (moja droga Menopauzo).
Targa mną życie.
Kiedyś wstydziłam się śpiewać. (W podstawówce trzeba było wyjść na środek klasy żeby zaśpiewać zadaną piosenkę.)
Teraz stoję na pomoście wraz z innymi Kobietami. Nad jeziorem Chłop.
Rozkwitamy!
Silna! Joga Kobiet w wakacje.
A wcześniej czytamy Ciałaczki czyli kobiety, które wcielają feminizm Karoliny Sulej.
,,Jedną z najpotężniejszych sił trzymających nas za gardło jest lęk. W Polsce wpływa on na to, jak żyjemy, ale też na to, jak wygląda nasza seksualność. Jest przekazywany z pokolenia na pokolenie, nieopisany, niezintegrowany. Można w nim odnaleźć wpływ czasów wojny, przemocy realnej i symbolicznej, systemowej opresji i oceny kobiet, a ponadto dysfunkcyjnego wychowania. Trudno w tym rozkwitać, być soczystą i namiętną. Trudno się odważyć, żeby o siebie zawalczyć, kiedy każdy może rzucić ci w twarz, że to, co robisz, to (do wyboru) kurestwo, zboczenie, choroba psychiczna albo histeria.''
Wracamy przez ciemny las.
Targają mną uderzenia gorąca (moja droga Menopauzo).
Targa mną życie.
Kiedyś wstydziłam się śpiewać. (W podstawówce trzeba było wyjść na środek klasy żeby zaśpiewać zadaną piosenkę.)
Teraz stoję na pomoście wraz z innymi Kobietami. Nad jeziorem Chłop.
Rozkwitamy!
Silna! Joga Kobiet w wakacje.