Każdy koniec jest początkiem nowego...
Stoimy w kręgu. Trzymamy się ze ręce. Dłoń na dłoni.
Skończył się mój staż psychoterapeutyczny w Instytucie Gestalt.
Stoimy w kręgu. Trzymamy się ze ręce. Dłoń na dłoni.
Przypominam sobie te wszystkie moje życiowe rozstania. I jak czuję znajomy ścisk w żołądku. Jestem malutką dziewczynką. Kończy się turnus kolonijny. Wakacje z rodzicami. Po kolejnym turnusie jogowym zostaje pusta sala. Zbieram maty.
W ważnych życiowych momentach robię ,,stop klatkę'' żeby zapamiętać Chwilę. A potem pakuję ją do pudełeczka i wkładam na najwyższą z półek. Ta Chwila zostanie już ze mną na zawsze.
Każdy koniec jest początkiem czegoś nowego.
Oddycham i patrzę na bliskie mi twarze. Zaraz się rozejdziemy.
Kolejny etap przede mną.
Kwitnie bez. Pola pełne rzepaku. Księżyc w pełni.
Stoimy w kręgu. Trzymamy się ze ręce. Dłoń na dłoni.
Przypominam sobie te wszystkie moje życiowe rozstania. I jak czuję znajomy ścisk w żołądku. Jestem malutką dziewczynką. Kończy się turnus kolonijny. Wakacje z rodzicami. Po kolejnym turnusie jogowym zostaje pusta sala. Zbieram maty.
W ważnych życiowych momentach robię ,,stop klatkę'' żeby zapamiętać Chwilę. A potem pakuję ją do pudełeczka i wkładam na najwyższą z półek. Ta Chwila zostanie już ze mną na zawsze.
Każdy koniec jest początkiem czegoś nowego.
Oddycham i patrzę na bliskie mi twarze. Zaraz się rozejdziemy.
Kolejny etap przede mną.
Kwitnie bez. Pola pełne rzepaku. Księżyc w pełni.