HerStory
zamknij
Dodano do koszyka:
kupuj dalej
idź do koszyka

Sierpień...

Malując pragnę wyrazić siebie i swój zachwyt nad Wszechświatem, a także skierować Wasz wzrok na piękno Kosmosu, którego w codziennym zgiełku nie dostrzegamy.
W Planetarium Śląskim oglądam wystawę Gwiezdny Pył Radosława Jana Wrotnego.

,,Malując pragnę wyrazić siebie i swój zachwyt nad Wszechświatem, a także skierować Wasz wzrok na piękno Kosmosu, którego w codziennym zgiełku nie dostrzegamy".

Jarzębina w tym roku owocuje dużo wcześniej. Na jurze dym z naszego ogniska pachnie już jesienią.

Pieczonki przypominają mi smak dzieciństwa na wsi i zapach z ognisk snujący się nad polami.

Nim czas bezpowrotnie obróci wszystko w Gwiezdny Pył…

Sierpień. Już połowa lata.
Sierpień 2024 r.
Katarzyna Szota-Eksner