Wierzymy Kobietom!
Ile kobiet na świecie zamknęła się na kłódkę wewnątrz trudnych wspomnień?
Wierzymy Kobietom!
Dziś podczas debaty przedmanifowej w Miejscowniku waleczny pan zadał jednej z prelegentek pytanie: a dlaczego nie kopnęła go pani w jaja?
Kobieta, która dziś jest znaną działaczką i aktywistką, opowiadała o tym jak to jako młoda dziewczyna była molestowana przez swojego przełożonego.
No dlaczego nie kopnęła wtedy w jaja swojego przełożonego? Jak myślicie?
Druga z prelegentek znana polityczka i posłanka od lat zajmująca się kwestiami energetyki (pracująca przez cztery lata w komisji) została kiedyś zagadnięta w Sejmie przez starszego kolegę:
- A pani to naprawdę coś wie o tej energetyce?
Coś!
…
Mauritius to mała wyspa na końcu świata. ,,Zielone Sari’’ Anandy Devi. Nie da się tej książki czytać spokojnie.
Dom w sercu Mauritiusa. W jego wnętrzu stary, umierający doktor i trzy kobiety: córka, wnuczka i żona, której śmierć przed laty stała się największym rodzinnym tabu, skrzętnie przemilczaną tajemnicą. Doktor przez całe życie sprawował wobec swojej rodziny niepodważalną władzę domowego tyrana i cynicznego manipulatora. Teraz, na łożu śmierci, we wspomnieniach, rozmowach oraz monologach podejmuje być może ostatnią próbę odtwo¬rzenia i utrzymania dawnej uprzywilejowanej pozycji partiarchalnego despoty. (Wydawnictwo w Podwórku)
Scena w której oblewa swoją młodą żonę gorącym ryżem jest jedna z bardziej plastycznych i porażających scen literackich.
,,Dymiące, nieruchome ciało ze spływającym po nim ryżem, i oczy przezierające przez breję.”
Na chwilę przerywam czytanie. Jest głęboka noc. Mój pies śpi spokojnie.
,,Tymczasem jednak ryżowa masa wciąż oddycha. Bezkształtna paczka o dziwnych wybrzuszeniach, kolano, brzuch, łokieć, trudno rozpoznać, czy leży przodem czy tyłem, ale nie, patrzą na nas oczy, nieruchome, czarne, otwarte, oczy nieskończonej głupoty, które mówią, że jakaś kobieta tam jeszcze mieszka.”
Na tą scenę patrzy córka. Mała dziewczynka.
Ile kobiet na świecie zamknęła się na kłódkę wewnątrz trudnych wspomnień?
….
Wierzymy Kobietom!
Dziś podczas debaty przedmanifowej w Miejscowniku waleczny pan zadał jednej z prelegentek pytanie: a dlaczego nie kopnęła go pani w jaja?
Kobieta, która dziś jest znaną działaczką i aktywistką, opowiadała o tym jak to jako młoda dziewczyna była molestowana przez swojego przełożonego.
No dlaczego nie kopnęła wtedy w jaja swojego przełożonego? Jak myślicie?
Druga z prelegentek znana polityczka i posłanka od lat zajmująca się kwestiami energetyki (pracująca przez cztery lata w komisji) została kiedyś zagadnięta w Sejmie przez starszego kolegę:
- A pani to naprawdę coś wie o tej energetyce?
Coś!
…
Mauritius to mała wyspa na końcu świata. ,,Zielone Sari’’ Anandy Devi. Nie da się tej książki czytać spokojnie.
Dom w sercu Mauritiusa. W jego wnętrzu stary, umierający doktor i trzy kobiety: córka, wnuczka i żona, której śmierć przed laty stała się największym rodzinnym tabu, skrzętnie przemilczaną tajemnicą. Doktor przez całe życie sprawował wobec swojej rodziny niepodważalną władzę domowego tyrana i cynicznego manipulatora. Teraz, na łożu śmierci, we wspomnieniach, rozmowach oraz monologach podejmuje być może ostatnią próbę odtwo¬rzenia i utrzymania dawnej uprzywilejowanej pozycji partiarchalnego despoty. (Wydawnictwo w Podwórku)
Scena w której oblewa swoją młodą żonę gorącym ryżem jest jedna z bardziej plastycznych i porażających scen literackich.
,,Dymiące, nieruchome ciało ze spływającym po nim ryżem, i oczy przezierające przez breję.”
Na chwilę przerywam czytanie. Jest głęboka noc. Mój pies śpi spokojnie.
,,Tymczasem jednak ryżowa masa wciąż oddycha. Bezkształtna paczka o dziwnych wybrzuszeniach, kolano, brzuch, łokieć, trudno rozpoznać, czy leży przodem czy tyłem, ale nie, patrzą na nas oczy, nieruchome, czarne, otwarte, oczy nieskończonej głupoty, które mówią, że jakaś kobieta tam jeszcze mieszka.”
Na tą scenę patrzy córka. Mała dziewczynka.
Ile kobiet na świecie zamknęła się na kłódkę wewnątrz trudnych wspomnień?
….
Wierzymy Kobietom!