Wtorek 24 lutego 2020
...

W Palermo świeci słońce. Jakaś para całuje się namiętnie a pani z radością podwija z tyłu nóżkę.
Wino jest zimne. Kawa gorąca.
Aleksandra pisze do mnie z Indii, że zaraz wyruszają do Varkali (tam też jest gorąco).
Łyk kawy a ja czytam o rozkoszy ,,Alfabet zakochanego w Indiach", Jean Claude Carriere.

...

Odpowiedź na pewne pytanie, które przez długi czas nie dawało spokoju mędrcom przyniosły Indie.

A było to tak...

Pewien król popełnił ciężki błąd i przez to bogowie skazali go na życie w kobiecej postaci. Pohańbiony uciekł daleko w lasy ale tam kiedy pierwszy smutek minął (i żałoba) spotkał drwala. Zakochał się (jak to w życiu bywa). I to z wzajemnością. Zostali zatem kochankami i byli bardzo szczęśliwi (z tym drwalem).

Po kilku latach bogowie uznali, że czas pokuty minął wobec czego postanowili wybaczyć królowi i przywrócić mu męską postać. Drwal nie mógł tego pojąć, był załamany.

Król wrócił do swoich poddanych, którzy witali go z radością (bo to był dobry król).

Przybiegli. Guru i erudyci. Jak również zwykli ludzie. Wszyscy chcieli zadać mu TO pytanie - kto w akcie miłosnym odczuwa żywszą rozkosz? Kobieta czy mężczyzna?

Król oznajmił, że odpowie.
Przygotowano zatem ceremonię.

Dzień prawdy!

I co Król odpowiedział?

- Kobieta, bez żadnej wątpliwości kobieta! Rozkosz kobiety w miłości jest najwyższa w świecie. Nie można jej porównać z żadną inną rozkoszą. Jest tak żywa i potężna, że nawet bogowie jej zazdroszczą.

Ps Podobno bogowie spełnili prośby króla i odzyskał kobiecą postać (wrócił też oczywiście do drwala!)


Kobiece podróże.
Dalekie i bliskie.
www.yogasana.pl