Aż po horyzont...

To jednak, co naprawdę należy do ciebie, nigdy cię nie opuszcza. Nie mogłam znaleźć słów, nie bezpośrednio, na nazwanie mojego stanu, ale całkiem często mogłam pisać i robiłam to świetlistym eksplozjami, które przez jakiś czas pokazywały mi, że wciąż istnieje jakiś świat - skończony i piękny. Mogłam być własną flarą, w której świetle widziałam. A potem to światło znowu zgasło.
Aż po horyzont niebo jest szare.
W środku tej szarości stoi drzewo. (Nie wiem jak ono to wytrzymuje.)
...

Dziś w Biedronce kiedy krążyłam pomiędzy radosnymi Mikołajkami z czekolady a polukrowanymi choineczkami zaczepił mnie starszy pan. Wyglądał smutno. (Nie dziwię mu się, że być może celowo opuścił godziny dla seniorów).

Chwilę porozmawialiśmy. To była rozmowa o najlepszej patelni do smażenia mięsa (nie jem mięsa od ponad 20 lat ale czasem smażę je mojemu synowi.) Zresztą jakie to ma znaczenie? Chodziło przecież o chwilę rozmowy. O patelni. O życiu. O drzewie, które stoi pośrodku tej szarości samotnie.

,,To jednak, co naprawdę należy do ciebie, nigdy cię nie opuszcza. Nie mogłam znaleźć słów, nie bezpośrednio, na nazwanie mojego stanu, ale całkiem często mogłam pisać i robiłam to świetlistym eksplozjami, które przez jakiś czas pokazywały mi, że wciąż istnieje jakiś świat - skończony i piękny. Mogłam być własną flarą, w której świetle widziałam. A potem to światło znowu zgasło.'' (Jeanette Winterson, Po co ci szczęście, jeśli możesz być normalna?)


Po wyjściu z Biedronki spojrzałam na szare niebo. Ostatnio ciężko mi się pisze. (Może to dlatego moje własne problemy wydają mi się jedynie godne uwagi i przesłaniają mi cały świat).

Cały świat.

...

,,Dlatego też i pomimo wszystko spisuję te przeżycia. Moja książka utkana jest z przeżyć.

Boję się zapominania.

Moja książka. HerStory. Herstorie silnych kobiet. 🙏🏻”
Grudzień 2020 r.
Katarzyna Szota-Eksner
Geek Factory