Spisuję kobiece opowieści

O życiu
Styczeń 2021...
Styczeń 2021 r.
Jesteśmy zmęczone. Aż po nagi horyzont trwa zima. Pełnia Wilczego Księżyca. I znowu pada śnieg.
O życiu
Niewinne!
Styczeń 2021 r.
Ale to kobiety właśnie dają sobie dużo ciepła i wrażliwości. Empatii (przytulenia).Podczas badania lekarskiego młoda siostra ,,zapomina się’’ i pod wpływem nagłego kopnięcia dziecka czy też cielesnego kontaktu z drugim człowiekiem – dotyku lekarki, wybucha głośnym chichotem. (Gromiące spojrzenie siostry przełożonej dławi ten chichot).
O życiu
Cząstki kobiety...
Styczeń 2021 r.
Mów mi o twojej rozpaczy, ja opowiem moją. A tymczasem dalej trwa świat. Dalej słońce i przezroczyste kamyki deszczu suną przez krajobrazy, nad łąki i głębokie drzewa, nad góry i rzeki. Znów dzikie gęsi, wysoko w czystym błękicie,lecą z powrotem do domu.
O życiu
Kawa smakuje podobnie...
Styczeń 2021 r.
Czy tak samo czuły się kobiety, które wieszały pachnącą pościel na sznurkach a w tle już było słychać pomruki tak zwanej historii? Czy czuły się bardziej w tamtym życiu czy gwałtownie przyzwyczajały się do nowego?
O życiu
O nie-zapominaniu...
Styczeń 2021 r.
Od początku chodziło o życie i twórczość Katherine Mansfield, a nie wyłącznie o jej twórczość - co zresztą było (i nadal bywa) charakterystyczne w recepcji pisarstwa kobiet, nieodmiennie zmuszanego do uzasadnienia własnej wartości kontekstem poza literackim.
O życiu
Seks w wielkim lesie...
Grudzień 2020 r.
Macierzanka jakby pasuje do owłosionej cipki. Rośnie często na mrowiskach. Ma tę samą wielkość co owłosienie łonowe. A łonowy wzgórek jest jak mrowisko.
O życiu
To minie...
Grudzień 2020 r.
Zimna grudniowa noc. Sarna patrzyła na mnie wielkimi oczami. (Mężczyzna rozmawiał przez telefon z policją). Mokre oczy sarny i jej nagłe pochylenie głowy. Koniec. Światła samochodów. Zimno przeszywające na wskroś. (To minie...)
O życiu
Stan Wojny z Kobietami!
Grudzień 2020 r.
13.12.2020 Nic o nas bez nas. Ruch kobiecy Gliwice i Pyskowice.
HerStorie
Aż po horyzont...
Grudzień 2020 r.
To jednak, co naprawdę należy do ciebie, nigdy cię nie opuszcza. Nie mogłam znaleźć słów, nie bezpośrednio, na nazwanie mojego stanu, ale całkiem często mogłam pisać i robiłam to świetlistym eksplozjami, które przez jakiś czas pokazywały mi, że wciąż istnieje jakiś świat - skończony i piękny. Mogłam być własną flarą, w której świetle widziałam. A potem to światło znowu zgasło.
O życiu
O tym się nie mówi (cz.2)...
Grudzień 2020 r.
A potem następuje dziwny rozłam. Wiesz, że za wszelką cenę musisz wyglądać ładnie. Ale jesteś tym już zmęczona. I wracasz do punktu wyjścia - w grudniu 2020 w środku chaosu, pandemii i walki o prawa kobiet patrzysz ze zdumieniem na pląsające w sztucznym śniegu celebrytki albo na okładkę snobistycznego czasopisma dla kobiet i zastanawiasz jak można w to wierzyć i do dodatkowo jeszcze wydawać na ten kicz pieniądze?
O życiu
Proste rzeczy...
Listopad 2020 r.
Dotarło do mnie coś ważnego: wszystko, co jest na zewnątrz, może zostać zabrane w dowolnym momencie. Bezpieczne jest tylko to, co masz we wnętrzu. Dlatego też zaczęłam spisywać te przeżycia. Moja książka utkana jest z przeżyć. Boję się zapominania.
O życiu
HerStory. Herstorie silnych kobiet....
Listopad 2020 r.
To trochę taki chichot losu jest, bo książka opowiada o sile kobiet. Zastanawiam się teraz czy publiczne przyznanie się do trudności życiowych może być uznane za słabość? A może jednak za siłę? Czy siłą jest uśmiechanie się, gdy dzieją się rzeczy trudne? Czy wręcz przeciwnie - słabością jest strach przed przyznaniem się do tego, że nie zawsze życie pisze się tak jak byśmy tego pragnęli?
Geek Factory